Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Stanisław Przybyszewski „Confiteor” - trendy modernistyczne w utworze

Młoda Polska to epoka obfitująca w oryginalne, pełne nowych rozwiązań artystycznych dzieła. To czas, w którym pojawia się wiele ciekawych prądów i kierunków literackich, m.in. ekspresjonizm, symbolizm, impresjonizm, dekadentyzm itd. To również czas nowego spojrzenia na sztukę i rolę artysty w literaturze. Najodważniejszy głos w dyskusji na ten temat zabrał ,,nowy Mesjasz literatury”, słynny ,,kapłan negacji”- St. Przybyszewski.

Jego wyznanie wiary literackiej jest wyrazem wielkiego radykalizmu modernistycznego. ,,Confiteor”, bo mowa właśnie o tym manifeście, propaguje sztukę wyzwoloną spod wszelkich norm moralnych i estetycznych. Przybyszewski w głośnych, pełnych ekspresji słowach nawołuje do tworzenia ,,sztuki dla sztuki”. To modernistyczne hasło było  ówcześnie niezwykle popularne. Po raz pierwszy zostało użyte przez Victora Cousin w 1818r., a więc 71 lat przed wydaniem manifestu Przybyszewskiego na łamach krakowskiego ,,Życia”. Sztuka miała być wyzwolona spod wszelkiej służalczości, żadne idee, morale nie powinny mieć w jej obrębie miejsca, bo sztuka to Absolut, coś doskonałego. Tekst ,,smutnego Szatana” jest utrzymany w duchu antypozytywistycznym.

Pisarz wyraźne odżegnuje się od wszelkiego moralizatorstwa i utylitaryzmu w sztuce. Echa modernistyczne są widoczne również w sposobie kreacji osoby samego twórcy. Nie jest to w żadnym wypadku pozytywistyczny nauczyciel niosący światło najniższym warstwą społecznym, egzemplifikujący najprostsze sprawy, by łatwiej trafiały do przekonania prostaczków. Przybyszewski mówi NIE takim sposobom pojmowania artysty. Dla niego jest to osoba święta, stojąca ponad tłumem przeciętnych ,,zjadaczy chleba”. Artysta to kreator nowej rzeczywistości, jego dzieła są odzwierciedleniem duszy we wszystkich jej przejawach. To ,,Pan Panów”, ,,sam filozof, szatan, Bóg i wszystko”. W pozytywizmie twórcy zarabiali na swoich dziełach, dość wspomnieć Orzeszkową czy Sienkiewicza. Przybyszewski ustosunkowuje się do takiego procederu niezwykle negatywnie, dla niego oczekiwanie zapłaty, poklasku jest po prostu ubliżaniem samemu artyście, jest niegodne miana artysty.

Tekst ,,upadłego Belzebuba” jest niezwykle ekspresywny, Przybyszewski nie przekonuje lecz narzuca własne poglądy, jest bezwzględny w krytyce wszystkiego, co nie jest zgodne z jego zapatrywaniami, niekiedy ironiczny, szyderczy, do końca stanowczy i konsekwentny. Jego manifest jest wyrazem nowego spojrzenia na literaturę i na sztukę - spojrzenia modernisty.

Podobne wypracowania do Stanisław Przybyszewski „Confiteor” - trendy modernistyczne w utworze