Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Adam Mickiewicz „Świteź”- interpretacja i analiza ballady

„Świteź” Adama Mickiewicza to utwór zadedykowany Michałowi Wereszczace, bratu Maryli, ukochanej autora. Jest to poetycka wersja historii Tuhanowicz, miejsca w którym rodzeństwo przyszło na świat. Ballada ta nawiązuje do legend o tajemniczym i niezwykłym jeziorze - Świtezi.

"Świteź" - budowa utworu

Utwór składa się z czterdziestu ośmiu tetrastychów, w których wersy liczą naprzemiennie 11 i 8 sylab. Rymuje się w sposób przeplatany. Warstwa stylistyczna jest bardzo rozbudowana, co przejawia się szczególnie w pierwszej części utworu, gdzie mamy do czynienia z rozbudowanym poetyckim opisem jeziora. Można dostrzec liczne epitety, porównania i metafory. Wszystko to nadaje temu miejscu wymiar szczególny, niemal nierzeczywisty.

"Świteź" - akcja utworu

Utwór rozpoczyna się apostrofą do odbiorcy, by będąc w okolicach Nowogródka przyjrzał się tajemniczemu jezioru. Jest to miejsce, w którym mieszka szatan, znajduje się tam pełno larw, a czasem dochodzi z niego gwar większy niż w mieście. Tajemnica tego miejsca okazała się na tyle intrygujące, że pewien szlachcic - pan na Płużynach - postanowił ją zbadać.

Wyprawa mężczyzny zostaje doskonale przygotowana. By zebranych prowadził Bóg wezwano księdza, który miał wszystkich pobłogosławić. Zgromadzeni udali się nad wodę, gdzie zarzucili sieci. Z jeziora wyłowili kobietę o jasnym obliczu, bladą niczym duch. Ostrzegła ona przybyłych, że miejsce to dla wszystkich jest przeklętym, jednak im nic się nie stanie, gdyż ich dowódca jest dziedzicem tych okolic. Dzięki temu, że mieli błogosławieństwo i Bóg pomagał ich sprawie, zjawa postanowiła opowiedzieć przejmującą historię jeziora.

Niegdyś stało tu miasto o nazwie Świteź, którym rządził ród Tuhanów. Pewnego dnia Litwa została zaatakowana przez wojska ruskie. Tuhan wystawił do walki pięć tysięcy zbrojnych. Miał jednak dylemat, nie wiedział czy pomagać Mendogowi, czy podzielić wojsko i część zostawić do obrony miasta. Z pomocą przyszła mu córka opowiadająca całą historię. We śnie widziała anioła, który miał bronić miasta pod nieobecność wojowników. Władca usłuchał kobiety, jednak przegrał starcie. Rusini zbliżyli się do miasta. Wtedy córka krzyknęła do Boga, że lepiej by zginęli z Jego ręki niż w rzezi, jaka idzie z najeźdźcami. Wszystko spowiła mgła, kobiety i dzieci zmieniły się w rośliny, a samo miasto w jezioro. Żołnierze cara zrywali kwiaty i pletli z nich wianki. Moc zaklęcia była tak okropna, że każdego kto tak postępował zabiła choroba. W ten sposób została wymierzona kara.

"Świteź" - znaczenie utworu

„Świteź” porusza problem winy i kary. Czyni to w sposób prosty, charakterystyczny dla moralności ludowej. Każdy zły uczynek niesie ze sobą następstwo, którym będzie wyrok. Funkcję „sędziego” pełni potężna natura. Warto także zwrócić uwagę na relację świata realnego z płaszczyzną nierzeczywistą. Już sam fakt, że uczestnicy wyprawy szukają wsparcia u księdza, świadczy o tym, iż zdają sobie sprawę z potęgi sił nadprzyrodzonych i wierzą w ich istnienie.

„Świteź” to ballada, która powstała na bazie gminnej legendy. Adam Mickiewicz w poetycki sposób przedstawił historię tytułowego jeziora, a przy tym poruszył ważną kwestię moralną - nie ma zbrodni bez kary.

Podobne wypracowania do Adam Mickiewicz „Świteź”- interpretacja i analiza ballady