Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Martyrologia narodu polskiego w oparciu o III część „Dziadów” Adama Mickiewicza

Ukazanie sytuacji polskiego narodu pod zaborem rosyjskim stanowi jeden z głównych tematów utworu. Obrazy męczeństwa rodaków przewijają się nieustannie w treści dramatu. Mickiewicz stara się ukazać cierpienie swego narodu, a także nadać tej męce należytą wartość. Rozważania nad celem i sensem męczeństwa Polaków prowadzą go do stworzenia idei mesjanizmu narodu polskiego.

Już w przedmowie autor poświęca swoje dzieło „narodowej sprawy męczennikom”. Dedykacja utworu Janowi Sobolewskiemu, Cyprianowi Daszkiewiczowi i Feliksowi Kułakowskiemu, a więc filomatom, którzy zostali zesłani w głąb Rosji za swe patriotyczne przekonania, określa wymowę dramatu. Przedmowa, napisana prozą, jest przywołaniem faktów z najnowszej historii Polski i Litwy.

Poeta ukazuje sytuację społeczeństwa prześladowanego przez zaborcę. Zamykanie szkół, zsyłanie na Syberię, bezprawne aresztowania – to działania wymierzone przeciwko dzieciom i młodzieży. Szczególną aktywnością i okrucieństwem w tym względzie wykazał się Nowosilcow, jeden z bohaterów dramatu. Prześladowanie całego narodu, cierpienie niewinnych, zostają porównane do sytuacji pierwszych chrześcijan, prześladowanych za wiarę.

Konkretne przykłady martyrologii znajdujemy już w pierwszej scenie. W więziennej celi toczą się rozmowy na temat bezpodstawnych aresztowań, brutalnych metod przesłuchiwania i przetrzymywania więźniów. Wzruszająca jest skarga Tomasza:

„Tydzień nic nie jadłem/ Potem jeść próbowałem, potem z sił opadłem;/ Potem jak po truciźnie czułem bóle, kłucia,/ Potem kilka tygodni leżałem bez czucia./ Nie wiem, ile i jakiem choroby przebywał,/ Bo nie było doktora, co by je nazywał”.

Więźniowie cierpią głód, umierają od ran zadanych podczas śledztwa i z powodu nieleczonych chorób. Ubolewają nie tylko nad swoim losem, jeszcze bardziej martwi ich los rodaków i ojczyzny.

Sobolewski opowiada o zsyłce, której był świadkiem. Widział jak do kibitki, która wywoziła ludzi na Syberię, wpychano dziesięcioletnie dziecko, nie mogące nawet unieść ciężaru kajdan. Z kolei opis męki Wasilewskiego, którego w czasie przesłuchania pobito tak, że nie był w stanie iść o własnych siłach, nasuwa skojarzenie z męką Chrystusa na krzyżu:

„Wasilewski nie zemdlał, nie zwisnął, nie ciężał,/ Ale jak padł na ziemię prosto, tak otężał/ Niesiony, jak słup sterczał i jak z krzyża zdjęte/ Ręce miał nad barkami żołnierza rozpięte,/ Oczy straszne, zbielałe, szeroko rozwarte”.

Kolejne przykłady męczeństwa narodu polskiego zostały przedstawione w  scenie „Salon Warszawski”. Autor przedstawia historię Ciechowskiego, który został aresztowany i torturowany. Rosyjscy żandarmi chcieli, by wydał nazwiska swych towarzyszy. Mimo okrutnych cierpień, jakie mu zadawano, Ciechowski pozostał niezłomny. Więziono go przez całe lata, w tym czasie rodzina nie miała o nim żadnych wiadomości, myślano, że zaginął. Kiedy wreszcie powrócił do domu, był wrakiem człowieka, stracił zdrowie i pamięć. Cały czas żył w poczuciu lęku, które pozostało nawet po uwolnieniu:

„Na klamki trzask on myśli zaraz: idą śledzić,/ Odwraca się i głowę na ręku opiera,/ Zdaje się, że przytomność, moc umysłu zbiera;/ Ścina usta, by słowa same nie wypadły,/ Oczy spuszcza, by szpiegi z oczu co nie zgadły,/ Pytany, myśląc zawsze, że jest w swym wiezieniu,/ Ucieka w głąb pokoju i tam pada w cieniu, Krzycząc zawsze dwa słowa: <<Nic nie wiem, nie powiem>>”.

Ta wzruszająca historia, opowiadana w gronie patriotycznej młodzieży, kontrastuje z obojętnością warszawskiej elity, która dyskutuje o literaturze, jak gdyby problem prześladowań w ogóle nie istniał.

Nie mniej okrutny los spotkał syna Pani Rollinson. Uczeń gimnazjum został zaaresztowany i był torturowany, ponieważ nie chciał zdradzić swych przyjaciół. Scena ta ukazuje okrucieństwo i dwulicowość Nowosilcowa. Z jednej strony planuje on zgładzenie niewygodnego więźnia, a z drugiej – obiecuje zrozpaczonej matce pomoc i zajęcie się jej sprawą. Ponieważ informacje na temat niedozwolonych metod przesłuchań zaczęły krążyć wśród ludzi i istniało ryzyko, że dotrą do wyższych władz, Nowosilcow, wiedząc, że chłopak nie zdradzi mu żadnych nazwisk, postanowił ułatwić mu samobójstwo.

Mickiewicz podaje kilka przykładów ludzi, dotkliwie pokrzywdzonych przez zaborcę. Obraz ich cierpienia jest za każdym razem wzniosły. Mimo cierpień, jakie im zadawano, nikt się nie poddał, nie zdradził przyjaciół. Polacy ukazani są jako niewinne i bohaterskie ofiary. Ich oprawcy to ludzie bezlitośni i podstępni.

Szczególne znaczenie dla ukazania martyrologii narodu polskiego w III części „Dziadów” ma widzenie księdza Piotra, w którym cierpienie Polaków ukazane jest jako analogia do cierpienia umęczonego Chrystusa. Tak jak męka Pańska miała swój cel, była odkupieniem grzechów, przyniosła światu zbawienie, tak cierpienia Polaków mają zbawić Europę. Nie są więc nic nieznaczącą, bezsensowną ofiarą, śmierć młodych patriotów jest konieczna, by zmartwychwstała idea wolności.

Podobne wypracowania do Martyrologia narodu polskiego w oparciu o III część „Dziadów” Adama Mickiewicza