Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

„Bogurodzica” jako pieśń rycerstwa polskiego - opracowanie zagadnienia

Dokładna data powstania pieśni nie jest znana, niewątpliwie utwór długo istniał w obiegu ustnym, nim został spisany. Ponadto nie jest to tekst jednorodny, pierwsze dwie strofy są najstarsze i datuje się je na wiek XIII. Nie wiadomo też, od kiedy „Bogurodzica” towarzyszyła polskiemu rycerstwu. Pierwszą wzmiankę na ten temat można odnaleźć u Jana Długosza, który podaje, że śpiewano ją przed rozpoczęciem słynnej bitwy pod Grunwaldem, ale prawdopodobnie już wcześniej wykonywano ją w podobnych okolicznościach. Co więcej, pieśń ta pełniła funkcję wyznania wiary i przynależności narodowej - dziś powiedzielibyśmy, że była hymnem narodowym.

Co sprawiło, że ten właśnie utwór nabrał wielkiego znaczenia dla polskiego rycerstwa? Przyczyn jest kilka, a najistotniejsze to: jego treść, forma i fakt, że powstał w języku polskim. „Bogurodzica” to modlitwa kierowana w kolejnych strofach do Matki Boskiej i Chrystusa. To prośba o „zbożny pobyt”, czyli dobre, uczciwe i dostatnie życie na ziemi, a „po żywocie rajski przebyt”, a więc zbawienie duszy i jej życie wieczne w raju. To modlitwa uniwersalna, odpowiednia do każdej sytuacji, mogła więc być wykonywana zarówno w czasie nabożeństw, jak i ważnych państwowych uroczystości, jak na przykład koronacji nowego władcy, a także - oczywiście - w czasie marszu rycerzy.

Także forma pieśni sprzyjała popularyzowaniu się tekstu „Bogurodzicy”. Jako taka mogła być wykonywana chóralnie przez wojsko zmierzające do bitwy. Wspólne śpiewanie modlitwy dodawało rycerzom otuchy, dawało im poczucie, że są pod opieką Matki Boskiej, ale też podkreślało poczucie wspólnoty i więzi. Każdy musiał się liczyć z tym, że może polec w czasie walki, śmierć czaiła się na wszystkich. Takie poczucie zagrożenia skłaniało do modlitwy połączonej z powierzeniem swojej duszy Bogu. Jak twierdzą badacze, pełny archaizmów tekst „Bogurodzicy” był odbierany w ten sposób już w XV wieku. Oczywiście dziś wydaje się znacznie trudniejszy, jednak już wówczas brzmiał staropolsko, co dodatkowo mogło dawać poczucie więzi z przodkami, ale też przydawać pieśni dostojeństwa.

Istotny był też fakt, że była to pieśń polska. Przypomnijmy, że w średniowieczu niemal całe piśmiennictwo chrześcijańskiej Europy, w tym także oczywiście literatura piękna,  sprowadzało się do łaciny. Łacina byłą językiem warstw wykształconych, posługiwano się nią na dworach i w klasztorach. Języki ojczyste uważano za nienadające się do wyrażania subtelnych treści, za właściwe dla prostego ludu. W tym kontekście „Bogurodzica” jest niezwykła, ponieważ cechuje ją kunsztowna forma artystyczna, zarówno pod względem środków stylistycznych, jak i wersyfikacji i rymów. Polskie rycerstwo mogło być z niej dumne. Ponadto pieśń wykonywana w ojczystym języku podkreślała tożsamość narodową. Wykonywanie jej przez rycerstwo Jagiełły zgromadzone pod Grunwaldem z jednej strony było znakiem, że Polacy są narodem chrześcijańskim, a więc interwencja Krzyżaków na ich ziemiach jest bezpodstawna, z drugiej zaś - określało narodową przynależność, podkreślało opozycję w stosunku do wroga.

To właśnie wiek XV przyjmuje się za okres, w którym „Bogurodzica” nabrała charakteru hymnu polskiego rycerstwa i dynastii Jagiellonów. Niewątpliwie zwycięstwo pod Grunwaldem nie było tu bez znaczenia. Warto dodać, że została odśpiewana - jako jedyny element ceremonii wykonany w języku polskim - podczas koronacji Władysława Warneńczyka, a później także przed bitwą pod Warną. Do dziś zresztą pełni funkcję symbolu i bywa wykonywana przy szczególnie podniosłych uroczystościach.

Podobne wypracowania do „Bogurodzica” jako pieśń rycerstwa polskiego - opracowanie zagadnienia