Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Jan Kochanowski „Treny” - „Tren VIII” Jana Kochanowskiego - interpretacja, środki stylistyczne

W swoim cyklu dziewiętnastu wierszy Jan Kochanowski wciela się w różne role, a raczej przyjmuje różne punkty widzenia. Raz na pierwszy plan wysuwa się artysta jako poeta opisujący tragiczne zdarzenie, jakim jest śmierć córki, kiedy indziej dominuje postawa filozoficzna, kiedy to podmiot liryczny zmaga się z różnymi koncepcjami światopoglądowymi deprecjonując epikureizm, stoicyzm, a nawet katolicyzm. Zdarza się także, że podmiot występuje przede wszystkim w roli ojca – opisuje wtedy osobisty smutek powstały w wyniku śmierci Urszulki.

Podział na owe role nie jest oczywiście sztywny, kreacje podmiotu zmieniają się i mieszają, a nawet przenikają. W „Trenie VIII” przoduje funkcja podmiotu jako ojca rozpaczającego po stracie dziecka.

Wiersz ten jest jednym z najbardziej znanych trenów z całego cyklu. Jest tak być może dlatego, że zawiera on duży potencjał emocjonalny oraz opiera się na plastyczności wizji, która momentalnie działa na czytelnika. Już na samym początku następuje zwrot do adresata, którym jest Urszula. Wiele spośród trenów Kochanowskiego rozpoczyna się apostrofą do losu, do Boga, przedmiotów nieożywionych, czy wartości moralnych. Tutaj, jak zostało powiedziane, poeta zwraca się do swej córki opowiadając jej o sytuacji, jaka panuje w domu. Przeciwstawia tym samym dwa krajobrazy: ten sprzed zniknięcia Urszulki i ten po jej śmierci. Różnica wydaje się czytelnikowi diametralna ze względu na skontrastowanie pustki z pełnią. Wydaje się, że kiedy Urszula mieszkała jeszcze w domu, wszystko było weselsze, radośniejsze, żywsze i bardziej zajmujące.

Fakt, iż dziewczynka była ukochaną córeczką poety, poświadcza to, iż teraz postrzega on dom niemalże jako martwy. Wiemy, że Kochanowski był ojcem kilkorga dzieci, wiersz jednak nie wspomina o nich. Mamy natomiast wrażenie, że mieszkanie po śmierci córeczki jest wymarłe. Pokoje, przez które przebiegała dziewczynka, pozbawione jej obecności i jej ruchu wydają się po dwakroć opuszczone.

Podmiot liryczny idealizuje Urszulkę przedstawiając ją jako dziecko doskonałe. Wspomina o jej energii, pogodnym usposobieniu oraz miłości, jaką żywiła do rodziców. Fakt, że obecność małej dziewczynki może tak diametralnie zmienić postrzeganie świata przez podmiot, dodatkowo uwypukla tragizm sytuacji.

Początek i koniec wiersza tworzą swoistą klamrę poetycką: tren rozpoczyna się od apostrofy do Urszulki, kończy natomiast stwierdzeniem, że wyczekiwanie na powrót dziecka jest bezcelowe. Podmiot wie, że córeczka nie powróci do świata żywych, jednak nie może się powstrzymać od wypatrywania jej. Porzucenie nadziei wiązałoby się z koniecznością pogodzenia się ze śmiercią córki, a na to zrozpaczony ojciec nie jest jeszcze gotowy.

Występujący w wierszu klimat bezruchu i statyki przeciwstawiony jest dynamice wspomnień ojca. Mamy więc w wierszu dwa światy: ten, w którym przebywała jeszcze Urszulka oraz drugi, skażony jej nieobecnością. Dla podmiotu lirycznego świat bez córki nie nadaje się już do życia, wszelkie radości i sprawy, dla których warto było egzystować, odeszły wraz z nią.

„Tren VIII” ma budowę stychiczną, zawiera czternaście wersów. Każdy z nich jest trzynastozgłoskowcem ze średniówką po siódmej sylabie. Występują rymy żeńskie, dokładne, sąsiadujące.

Środki poetyckie to apostrofa („moja droga Urszulo”), szyk przestawny („ani ojcu myśleniem zbytnim głowy psować”), epitety („uciesznym śmiechem”, „myśleniem zbytnim”).

Podobne wypracowania do Jan Kochanowski „Treny” - „Tren VIII” Jana Kochanowskiego - interpretacja, środki stylistyczne