Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Jan Twardowski „Do moich uczniów” - interpretacja i analiza wiersza

Utwór Jana Twardowskiego „Do moich uczniów” podzielony jest na osiem strof o nieregularnej budowie, miejscami rymowanych, lecz niewyróżniających się żadnym schematem.

Wiersz opisuje uczniów ze szkoły dla dzieci umysłowo niedorozwiniętych. Biorąc pod uwagę biografię autora możemy przypuszczać, że wiersz ma podłoże bardzo prywatne, że wypływa z osobistych przeżyć poety.

Autor bardzo ciepło odnosi się do swoich dawnych podopiecznych. Wskazują na to już pierwsze słowa wiersza - „Uczniowie moi, uczennice drogie”. Podmiot liryczny traktuje chore dzieci z wielkim oddaniem, bez wątpienia są mu one bardzo bliskie.

Wspomniane przez podmiot liryczny dzieci to Jurek, Janka, Janek, Zosia, Wojtek i Pawełek. Wszystkie dotknięte są jakąś niepełnosprawnością, która wyłączyła ich z grona dzieci „normalnych” i zamknęła w murach szkoły dla tych „głupich”. Jednak autor traktuje każde z nich z wielką uwagą, każde jest dla niego indywidualnością, w każdym widzi cechy charakterystyczne tylko dla niego. Wspomina figle i dowcipy, które robili mu niesforni chłopcy (jeden z nich ukradł mu parasol, inny położył żabę na szkolnym dzienniku). Wyraźne jest mocne zabarwienie uczuciowe wiersza, wyrażone poprzez zastosowanie licznych form deminutywnych (zdrobnień), takich jak: buzia, rączki, garbusek, nóżki. Autor w bardzo ciepły sposób delikatnie podśmiewa się z dzieci, lecz jest to śmiech na wskroś przesycony uczuciem współczucia i miłości. Sam siebie nazywa „tym od głupich dzieci”, chcąc jak gdyby zniżyć własną kondycję.

Podstawowym sensem wiersza jest problem równości wszystkich ludzi. Dzieci niepełnosprawne są tak samo wartościowe, jak te zdrowe. Ich postacie są tak mocno zakorzenione w sercu autora, że „czeka na nie z każdą pierwszą gwiazdką”. Traktuje ich jak małych męczenników, dotkniętych niezawinionym cierpieniem. W ideologii chrześcijańskiej cierpienie ma właściwości oczyszczające i zbawcze, lecz świadomość tego często jest nieznacznym tylko pocieszeniem w cierpieniu. Jednak niepełnosprawne dzieci dzielnie znoszą swój los, ponieważ wiara dodaje im otuchy.

Podobne wypracowania do Jan Twardowski „Do moich uczniów” - interpretacja i analiza wiersza