Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Charakterystyka porównawcza Kmicica i Wołodyjowskiego - Henryk Sienkiewicz „Potop”

Andrzej Kmicic i Michał Wołodyjowski spotykają się na kartach drugiej części „Trylogii” Henryka Sienkiewicza – w „Potopie”. Ich sylwetki zostały zestawione na zasadzie  wyraźnego kontrastu, który w trakcie postępu utworu stopniowo zmniejsza się, dzięki ukazaniu wspólnej, równie bohaterskiej w obu przypadkach walki z najeźdźcą. W finale powieści losy bohaterów skrzyżują się ze sobą w niemal symbolicznym zdarzeniu, jakim staną się jednoczesne zaręczyny: Kmicica z Oleńką Billewiczówną i Wołodyjowskiego z Anusią Borzobohatą-Krasieńską.

Kontarst zarysowuje się już na polu opisu wyglądu obu bohaterów – Kmicic zostaje scharakteryzowany jako wyjątkowo urodziwy młodzieniec o płowej czuprynie, sporym wzroście i szczupłej sylwetce, budzący powszechne zainteresowanie wśród kobiet.

Najbardziej charakterystyczną cechą Wołodyjowskiego jest zaś jego niski wzrost, ukazywany momentami jako budzący rozbawienie, ale jednocześnie będący źródłem pewnego rodzaju przewagi „małego rycerza” nad przeciwnikami – skromną posturę nadrabia z powodzeniem zwinnością i szybkością, dzieki której bez trudu wygrywa pojedynki z najgroźniejszymi przeciwnikami. W odróżnieniu od Andrzeja z pewnością nie pasuje jednak do streotypu rosłego i muskularnego wojownika.

Zbieżnym rysem charakterystyki obu bohaterów jest natomiast zawadiacka osobowość, u każdego realizująca się nieco inaczej. Obaj nie unikają bójek, Wołodyjowski traktuje je jednak przede wszystkim jako rodzaj treningu i zabawę w zaskakiwanie przeciwnika swoimi rycerskimi zdolnościami, zwinnością i przebiegłością.

W przypadku Kmicica konflikty z innymi bohaterami tworzą się same. Andrzej – jeśli walczy poza frontem wojennym – robi to, by pomścić rzekome krzywdy wyrządzone jemu i jego najbliższym lub dostać to, czego pragnie. Jego krewki i bezkompromisowy charakter sprawia jednocześnie, że życzenie Kmicica musi zawsze doczekać się realizacji tą lub inną drogą, jak staje się choćby w przypadku zdobycia Oleńki, którą porywa nie uzyskawszy jej przychylności „po dobroci”.

Na początku powieści rozdźwięk pomiędzy dwoma szlachcicami zaznacza się najwyraźniej na płaszczyźnie ich życiowych priorytetów. Dla Wołodyjowskiego na pierwszym miejscu stoi zawsze ojczyzna i rycerski obowiązek wobec króla Jana Kazimierza, zaś jego życie towarzyskie rozgrywa się niejako pomiędzy kolejnymi wyprawami – tak, by nie kolidowało z jego oddaniem sprawom państwa.

U Kmicica proporcje są pierwotnie odwrócone – niemal cały swój czas trwoni na głośne biesiady z towarzyszami i krwawe pojedynki: na przemian zaczepne i odwetowe. Sytuację zmienia uczucie do Oleńki i wybuch wojny, jaka podzieli ich w momencie krytycznym dla ich relacji. Całkowite oddanie sprawom ojczyzny, wyjątkowo bohaterska walka, a w końcu nadejście upragnionej nobilitacji i zapomnienie dawnych przewinień w obliczu wojennnych zasług, dają Kmicicowi niejako drugie życie. Zachęca go to do porzucenia dawnych przyzwyczajeń, przywiązania do uciech, które po wojnie zastępuje związek z ukochaną kobietą. Zwieńczeniem jego duchowej przemiany stanie się msza święta, w czasie której następuje pojednanie Andrzeja z Oleńką i ostateczne przypieczętowanie jego przyjaźni z Wołodyjowskim. To wlaśnie „mały rycerz” odczyta bowiem list nobilitacyjny rozesłany przez Jana Kazimierza. Bohaterów łączy już wtedy wzajemny szacunek w uznaniu wielkich zdolności w rycerskim fachu i odwagi w bronieniu ojczyzny. Obu pożegnamy również jako mężczyzn spełnionych, nie tylko w sensie publicznym, ale także prywatnym – szczęśliwie zakochani, niemal jednocześnie wyprawiają huczne zaręczyny.

Podobne wypracowania do Charakterystyka porównawcza Kmicica i Wołodyjowskiego - Henryk Sienkiewicz „Potop”