Moje biblijne motto życiowe - wybierz i uzasadnij swój wybór

Bogatym źródłem mott w Biblii jest bezsprzecznie starotestamentowa Księga Przysłów, która stanowiąc dzieło różnych autorów, jest jedną z ksiąg dydaktycznych.

Mottem, o którym warto pamiętać, moim zdaniem, są słowa: „Ubogi niemiły nawet najbliższemu, a bogacz ma wielu przyjaciół” (Ps 14, 20). Ta mądra myśl jak widać, była równie zasadna w czasach ówczesnych, jak i dziś. W tym krótkim zdaniu mieści się bolesna prawda o naturze człowieka i jego małości. 

Niestety jest bardzo wielu ludzi, dla których sfera materialna jest największym dobrem i jedynym celem, do którego warto dążyć w życiu. Zwykle dzieje się tak, że człowieka majętnego, usytuowanego, piastującego ważne stanowisko, otacza tłum, któremu nie zależy na nim jako na osobie o określonej osobowości, zapatrywaniach, zaletach itd. Człowiek, którego można nazwać bogaczem, wbrew pozorom ma dużo trudniejszą sytuację niż ci mniej łaskawie potraktowani przez los, ponieważ wielokrotnie nawet jego najbliżsi, którzy powinni trwać przy nim dla niego samego, okazują się oszustami, którzy znaleźli u jego boku sposób na łatwe życie - bez troski o pieniądze.

Druga strona medalu, to osoby ubogie, które mogą innym zaoferować jedynie siebie jako człowieka. Choć otacza je mniejsza liczna osób, nie znaczy to wcale, że są oni w gorszym położeniu. Wówczas dopiero okazuje się kto jest prawdziwym przyjacielem, mężem, żoną itd. i kto jest z nimi, ponieważ zleży mu na nich samych. Nawet jeśli z powodu braku pieniędzy człowiek pozostaje sam, to i tak jest to dużo lepsza sytuacja, niż mieć wokół wieniec pełnych fałszu i obłudy „przyjaciół”.

Moim zdaniem należy wystrzegać się ludzi patrzących na świat przez pryzmat materializmu, ponieważ nie potrafią oni kochać ani docenić niczego innego niż pieniądz. Tylko człowiek ceniący duszę i uczynki drugiego jest wartościowy i wtedy można być pewnym, że będzie on trwać przy nas na dobre i złe.