Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Adam Mickiewicz jako wieszcz narodowy - czy Mickiewicz zasłużył sobie na miano wieszcza? Rozprawka

Pojęcie „wieszcza” funkcjonowało w polskiej literaturze i myśli na długo przed epoką romantyzmu, ale jego znaczenie uległo zmianie w warunkach nowej poezji stanowiącej niejako ostatni bastion wolności Polaków uciemiężonych przez trzech zaborców. W czasach „przed Mickiewiczem” mianem „wieszcza” określano osoby obdarzone darem prorokowania przyszłości – współczesnych wróżbitów lub jedynie czujnych obserwatorów rzeczywistości i sprawnych socjologów, którzy na podstawie otaczającej ich rzeczywistości potrafili wyciągać wnioski na temat przyszłości.

W świetle ogromnych wymagań, przed jakimi stanęła literatura okresu romantyzmu, określenie „wieszcza” zaczęto odnosić do jej twórców – wybitnych poetów, którzy słowem usiłowali podejmować walkę z zaborcą, a przede wszystkim podtrzymywać na duchu współobywateli poszukujących pocieszenia i wskazania drogi do wolności. W postaci ponadprzeciętnie uzdolnionego artysty dopatrywano się wysłańca Opatrzności, który poprowadzi swój lud ku niepodległości i stanie się wyrazicielem jego głosu – powszechnych trosk, cierpienia i pragnień wszystkich Polaków.

Na początku trzeciego dziesięciolecia XIX wieku takim duchowym przewodnikiem narodu stał się Adam Mickiewicz, który z racji swojego ponadprzeciętnego, bezprecedensowego w historii polskiej literatury talentu uważany był za „wybrańca Opatrzności”. Sam w swoich utworach kreował się na przodownika, który bierze na siebie cierpienia i obowiązki całego ludu, jaki został mu powierzony przez Boga (jak choćby w Wielkiej Improwizacji III części „Dziadów”), jak i wyraża powszechne pragnienie wolności i swobodnego kultywowania ojczystych tradycji. Zarówno w poezji, jak i dziełach dramatycznych Mickiewicz zawarł istotę polskiej kultury – jej rdzenne obyczaje, ludowość, tradycyjną religijność i przywiązanie do historii.

Pragnąc sprostać pozycji „wieszcza narodowego” nie uchylał się również przed wyrażaniem rozmaitych form sprzeciwu wobec zaborcy i koncepcji na temat możliwych sposobów podjęcia z nim walki. Za przykład może posłużyć tutaj chociażby warstwa znaczeniowa powieści poetyckiej „Konrad Wallenrod”, w której kreacja głównego bohatera stanowi wyraźne wezwanie nie tylko do poświęcenia własnego, jednostkowego życia w imię wolności ojczyzny, ale również do porzucenia skrupułów natury moralnej, te bowiem nie powinny przeszkadzać w słusznej walce z wrogiem.

„Pan Tadeusz” stał się z kolei symbolem innej płaszczyzny duchowego przewodnictwa narodu, mając za zadanie ukojenie tęsknoty Polaków za utraconą ziemią ojczystą, stworzenie jej sielankowej wizji, a przez to oddanie w ręce stęsknionych czytelników pewnego rodzaju substytutu ich „raju utraconego”. Mickiewicz odpowiedział w ten sposób na potrzeby współobywateli cierpiących właśnie po upadku wielkiego narodowowyzwoleńczego zrywu – powstania listopadowego – który podkopał nadzieję na odzyskanie ojczyzny. „Ostatni zajazd na Litwie” służył zatem pewnego rodzaju wspólnotowemu rytuałowi, jak przeglądanie rodzinnych albumów po utracie bliskiej osoby, dzięki którym każdy ma okazję przypomnieć sobie wszystkie piękne chwile spędzone razem.

Mickiewicz z całą pewnością zasłużył więc na miano wieszcza narodowego, choć historycy literatury częstokroć zwracają uwagę na fakt, iż jego „duchowe przewodnictwo” w dużej mierze ograniczało się do słów, nie wziął bowiem bezpośredniego udziału w żadnym narodowowyzwoleńczym zrywie. Ogromna wartość jego spuścizny literackiej, niebagatelny wpływ na kodyfikację współczesnej polszczyzny i uniwersalizm poruszanych przez niego problemów zapewniają mu jednak miejsce na szczycie panteonu polskiej literatury i w świadomości każdego Polaka, w pełni uzasadniając przypisywanie mu tytułu „wieszcza”.

Podobne wypracowania do Adam Mickiewicz jako wieszcz narodowy - czy Mickiewicz zasłużył sobie na miano wieszcza? Rozprawka